Tytułem tego odcinka mogłoby być Stairway to Heaven, ale to inna seria. Ze względu na to, co działo się na pokładzie ich samolotu podczas ich tras koncertowych (i podczas tras innych muzyków korzystających z tego 720), zdecydowałem się pożyczyć inną piosenkę Zeppelinów…
Powietrze
Niektórzy traktują mnie jak wariata, bo rozróżniam wszystkie 1010 typów Boeinga 707. Boeing uparcie twierdzi, że zrobił 1010 egzemplarzy, nie wspominając jednak, że każda sztuka była inna – rozmywając granice między produkcją seryjną i rzemiosłem.
Do tej pory omijałem Boeingowe problemy z MAXami i drabinami znalezionymi w statecznikach pionowych 787 do czasu, aż problem się rozwiąże i będzie jak na dłoni widać, co zaszło. Ten moment wciąż nie nastąpił, ale w obliczu zatrzymania linii montażowej 737 można pobieżnie rzucić okiem, jak ze światowego hegemona sprzedaży samolotów cywilnych Boeing stał się…
Clarence “Kelly” Johnson argumentował, że niewielki zysk na łatwości użytkowania i serwisu, jaki dawały silniki podwieszone w gondolach pod skrzydłami, nie rekompensował mniejszego bezpieczeństwa konstrukcji, w której silniki są w pobliżu zbiorników z paliwem – w L-193 byłyby z dala od nich. Szlachetne podejście i, jak pokazała historia, zupełnie wzgardzone przez innych producentów, linie lotnicze…
To urocze stworzenie to wyższy poziom recyklingu. Po co zaczynać od podstaw, skoro można zmodyfikować istniejącą maszynę i dostarczyć gotowy produkt o połowę taniej niż konkurencja?
Załadowany po dach DC-10 wywinął się na plecy. Beczki i pętle następowały po sobie. Przeciążenia sięgały trzech g. Zabrakło wyskalowanego do 460 węzłów prędkościomierza. W walce o życie nie ma kompromisów.
880-tki kopciły i hałasowały. Jak bardzo? Ludzie notorycznie dzwonili do straży pożarnej, że słyszeli hałas i widzieli płonący samolot na podejściu. Silniki z wojska robiły swoje najlepiej jak potrafiły…
1181 sztuk cywilnych i wojskowych. Wierzcie lub nie, ten samolot to dzieło Convaira.
To kolejny rzut okiem na lata pięćdziesiąte, gdy piłka ciągle była w grze i nie było wiadomo na pewno, jak rozwinie się komercyjne lotnictwo. Przyjrzymy się dziś końcowi życia pierwszego odrzutowego liniowca pasażerskiego.
Na pierwszy rzut oka Avro 722, jak oficjalnie znany był Atlantic, przypomina trochę spuchniętego Concorde’a, ale poruszałby się z prędkością poddźwiękową. Byłby wciąż szybki, duży jak na swoje czasy i odpowiednio dla lat pięćdziesiątych luksusowy.

